Uszkodzone stacje naprawy rowerów

Uszkodzone stacje naprawy rowerów. Kto naprawi narzędzia do napraw?

W sezonie wakacyjnym można odetchnąć w Bielsku-Białej pełną piersią, chyba, że… masz rower. Właśnie z takim problemem zmagają się cykliści korzystający z tras wokół lotniska w Aleksandrowicach oraz w Wapienicy. Urzędnicy miejscy niczym  Piłat umywają ręce, podkreślając, że to sprawka „wandali”. Kto zatem odpowiada za bałagan w  samoobsługowych stacjach naprawy rowerów? Co łączy samoobsługowe stacje naprawy rowerów przy ulicach Leśników, Łowieckiej oraz Zwardońskiej? Oprócz jednakowego wyposażenia oraz pomarańczowego koloru, jest to wspólna usterka – uszkodzenie węża pompki. Niby drobiazg, ale skutkuje tym, że dokonanie improwizowanej naprawy w przygodnym terenie bez własnego sprzętu staje się niemożliwe.

stacje naprawy rowerów wyposażenie
Rys. Stacja naprawy rowerów na lotnisku w Bielsku-Białej? Działa? Nie działa.

Trzy lokalizacje, ta sama awaria. Przypadek?

Absurd tej sytuacji poczułem na własnej skórze. Jeżdżąc zawsze z kaskiem oraz rękawiczkami, sprawiam wrażenie solidnego rowerzysty. Być może dlatego poprosił mnie o pomoc mężczyzna z kilkuletnim synem, których spotkałem na aleksandrowickim lotnisku.

– Przepraszam bardzo, czy ma pan ze sobą pompkę do roweru? – usłyszałem błagalną prośbę. – Rowerek mojego synka nie pojedzie dalej, z opon zeszło powietrze, a pompka ze stacji nie działa – lamentował. Akurat nie miałem własnej pompki, ale wskazałem najbliższą stację – przy ulicy Łowieckiej, dwa kilometry dalej.

Nie wiem, jak poradził sobie mój rozmówca, ale gdy udałem się do wskazanego wcześniej miejsca, miałem nietęgą minę. Klapa! Przewód od pompki był odczepiony od zbiornika z powietrzem dokładnie tak samo, jak na lotnisku. Podobnie sytuacja wyglądała na stacji naprawy rowerów przy wapienickim „Manhattanie”.

stacje naprawy rowerów
Rys. Stacja naprawy rowerów przy ulicy Leśników w Bielsku-Białej

Gdy złapią cię za rękę, mów, że nie twoja

Okazuje się, że problem nie jest świeży. Już w 2022 roku interwencję w tej sprawie podjął bielski radny Konrad Łoś. „Z niedowierzaniem stwierdziłem, że te same usterki, jakie ujawniłem w październiku ubiegłego roku [2021] do dnia dzisiejszego nie zostały usunięte” – czytamy w interpelacji z maja 2022 roku. Radny zauważa, że narzędzia ze stacji mogą służyć również do obsługi innych pojazdów, np. wózków dziecięcych oraz inwalidzkich.

W odpowiedzi na jego interpelację niecałe dwa tygodnie później miasto zapewniło, że dokonuje cyklicznych przeglądów stacji naprawczych, ale zarzuciło radnemu, że „nie potępia zachowań samych wandali, którzy dewastują bądź kradną narzędzia i to oni w głównej mierze przyczyniają się do tego, że narzędzia w stacjach są zdekompletowane”.

O sprawie ponownie stało się głośno trzy miesiące później, gdy 12 sierpnia urzędnicy w uzupełnieniu do odpowiedzi do interpelacji poinformowali, że stacje zostały „uzupełnione o brakujące elementy”, w tym pompki.

stacje naprawy rowerów
Rys. Uszkodzona stacja naprawy rowerów

Niezbędnik bielskiego rowerzysty

Miasto ma prostą receptę na problemy rowerzystów – wystarczy wziąć ze sobą w podróż zestaw naprawczy, w tym pompkę rowerową. Stacje przeznaczone są przecież do pomocy w sytuacjach „awaryjnych”, a kto ze sobą nosi, ten się nie prosi.

Dlatego szanowny rowerzysto następnym razem przed wyruszeniem z trasę upewnij się, że oprócz rzeczonej pompki posiadasz zapasowe koło, klucz imbusowy oraz trochę wiary… w miasto. W końcu stacja jest. Tyle, że jak w muzeum – patrzeć można, a korzystać – nie za bardzo. Miejmy nadzieję, że sytuacja jak najszybciej ulegnie zmianie na lepsze.

Źródła

  1. Interpelacja: https://rm.bielsko-biala.pl/sites/default/files/2022-05/int_K_LOS_271.pdf
  2. Odpowiedź: https://rm.bielsko-biala.pl/sites/default/files/2022-05/odpowiedz_K_LOS_271.pdf
  3. Uzupełnienie do odpowiedzi: https://rm.bielsko-biala.pl/sites/default/files/2022-08/uzupe%C5%82nienie_K_%C5%81O%C5%9A_271_2.pdf

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

    Odpowiedz!